Wiele osób traktuje poranną kawę jako codzienny rytuał. Część z nich na tym poprzestaje, ale dla pozostałych to jedynie początek. Nie wyobrażają sobie oni życia bez kolejnej filiżanki do drugiego śniadania, a później jeszcze jednej po obiedzie. Niektórzy piją jej jeszcze więcej. Warto więc zastanowić się, jak kawa wpływa na organizm i czy jej spożywanie może okazać się szkodliwe. W tym artykule przedstawimy Ci najpopularniejsze fakty i mity na temat działania kofeiny.
Na pytanie o wpływ kawy na zdrowie najłatwiej odpowiedzieć, przyglądając się bliżej jej wartościom odżywczym. Najbardziej znanym i cenionym składnikiem tego napoju jest oczywiście kofeina, czyli naturalny związek występujący w wielu gatunkach roślin – także w herbacie i kakao. Jej zawartość w 100 g kawy wynosi około 40 mg. Oznacza to 75 – 80 mg kofeiny na filiżankę, przy czym dokładna wartość zależy od rodzaju kawy.
Na 100 g kawy przypada również między innymi:
Wartość energetyczna kawy jest przy tym zbliżona do zera, ponieważ nie występują w niej właściwie żadne tłuszcze i węglowodany, a białko jedynie w śladowych ilościach (0,1 g).
Za wpływ kawy na organizm odpowiada więc przede wszystkim kofeina. W łagodny sposób stymuluje ona ośrodkowy układ nerwowy i pozytywnie oddziałuje na koncentrację. Właśnie z tego względu tak chętnie pije się ją na całym świecie – zwłaszcza o poranku, gdy trzeba stawić czoła wyzwaniom nowego dnia. Nie można oczywiście zapominać o wyjątkowym aromacie tego napoju, który dla wielu smakoszy jest wartością samą w sobie.
Wbrew wielu powszechnie powielanym opiniom picie kawy wcale nie musi być szkodliwe dla zdrowia. Wręcz przeciwnie – liczne badania udowodniły, że ma ona właściwości antyoksydacyjne i może pozytywnie wpływać na organizm. Co jest zatem faktem, a co mitem w przypadku kawy?
Badania wykazały, że kawa nie tylko nie odwadnia organizmu, ale wręcz pomaga w utrzymaniu właściwego bilansu płynów[1]. Błędne przeświadczenie bierze się prawdopodobnie z moczopędnego działania napoju, które jest jednak krótkotrwałe i nie przeważa korzyści wynikających z dostarczenia ciału wody. Kawa nie wypłukuje więc cennych minerałów, a nawet stanowi ich źródło (np. magnezu).
Żadne badania nie dostarczyły jednoznacznych dowodów na związek spożycia kawy ze zwiększoną częstotliwością złamań kości[2]. Źródeł problemów z osteoporozą należy się raczej doszukiwać w niedoborze wapnia i witaminy D, niedostatecznej aktywności ruchowej czy niskim wskaźniku masy ciała.
Dostępne badania nie wykazują żadnego związku pomiędzy kawą a prawdopodobieństwem wystąpienia niewydolności serca czy ostrego zawału. Co więcej, jej umiarkowane spożywanie może nawet uchronić organizm przed tymi dolegliwościami[3]. Mitem jest także wpływ kofeiny na nagłe skoki ciśnienia. Naukowcy są wręcz zdania, że bardziej narażone na nadciśnienie mogą być osoby niepijące kawy.
Trudno o jednoznaczną odpowiedź na pytanie, czy kawa pomaga w odchudzaniu. Z pewnością działanie kofeiny wspomaga metabolizm i sprawia, że człowiek staje się bardziej energiczny – w efekcie więcej się rusza i spala dodatkowe kalorie[4]. Mowa jednak wyłącznie o czarnej kawie, która ma zerową wartość kaloryczną. Jeżeli do napoju zostanie dodany cukier, mleko bądź śmietanka, sytuacja zaczyna już wyglądać zupełnie inaczej – organizm otrzymuje bowiem dodatkowe kalorie. Na pytanie o to, czy kawa jest szkodliwa dla osób odchudzających się, należałoby więc odpowiedzieć, że wszystko zależy od podejścia do tematu.
Coraz to nowsze badania dotyczące związku pomiędzy piciem kawy a zachorowalnością na Alzheimera wskazują na korzystny wpływ tego napoju na zdrowie. Jedne wyniki dowodzą, że umiarkowane spożycie kawy (3 – 5 filiżanek dziennie) może obniżyć ryzyko choroby nawet o 65%, inne mówią zaś o 30%[5].
Wiesz już, że na pytanie, czy kawa jest niezdrowa, nie można odpowiedzieć twierdząco. Warto mieć jednak na uwadze, że nie każdemu jej picie będzie służyło. Niektórzy powinni ostrożnie podchodzić do tego nawyku, ponieważ może on pogorszyć ich stan zdrowia. Mowa przede wszystkim o cierpiących na nadkwasotę i wrzody żołądka. Na kawę powinny uważać także osoby z nadciśnieniem tętniczym i żyjące w ciągłym stresie.
Pamiętaj również o tym, że aby kawa była korzystna dla zdrowia, należy spożywać ją rozważnie. Nie pij jej wieczorem, nie przekraczaj zalecanych dawek kofeiny i zachowaj umiar w kwestii tuczących dodatków, takich jak cukier, syrop czy bita śmietana.
Zgodnie z opinią Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) spożywanie nawet 400 mg kofeiny dziennie może być częścią zdrowej, zbilansowanej diety i aktywnego trybu życia[6]. Taka wartość odpowiada aż 5 filiżankom kawy! Warto jednak pamiętać, że jednorazowa dawka nie powinna przekraczać 200 mg.
Picie od 3 do 5 filiżanek kawy dziennie jest uznawane za jej umiarkowane spożycie. Przyjmowanie nieco mniejszych dawek kofeiny zaleca się jednak kobietom w ciąży oraz karmiącym piersią. W ich przypadku powinno to być maksymalnie 200 mg dziennie (2 – 3 filiżanki).
Zastanawiając się nad tym, czy picie kawy jest szkodliwe, na pewno nie należy kierować się obiegowymi opiniami. Liczne badania dowodzą bowiem, że napój ten może być korzystny dla zdrowia, przeciwdziałając zawałom serca, cukrzycy typu 2, nowotworom, chorobie Alzheimera i wielu innym dolegliwościom. Jeżeli dbasz o umiarkowane spożycie kawy, nie musisz się więc niczego obawiać!
[1] https://zywienie.medonet.pl/zdrowe-odzywianie/kawa-i-jej-wplyw-na-nasz-organizm-co-mowia-eksperci/dgqg0by
[2] https://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/7,137474,26709362,picie-kawy-powoduje-osteoporoze.html
[3] https://zdrowie.pap.pl/dieta/kawa-serce-sprawdz-czy-szkodzi-czy-pomaga
[4] https://zywienie.abczdrowie.pl/ile-kawy-powinnismy-pic-zeby-schudnac
[5] https://ncez.pzh.gov.pl/choroba-a-dieta/czy-picie-kawy-chroni-przed-rozwojem-choroby-alzheimera-najnowszy-stan-wiedzy/
[6] https://zdrowie.radiozet.pl/W-zdrowym-ciele/Zdrowe-zywienie/Produkty/Kawa-zdrowa-czy-nie-wlasciwosci-zdrowotne-ile-kawy-mozna-pic
Niedostępne
Oferta już wygasła
Aktywacja przypominania!
Potwierdzenie przypomnienia
Otrzymasz przypomnienie w dniu ${date} o godzinie ${time}.
Wymagana aktywacja wiadomości (e-mail)