Straty i marnotrawstwo żywności to globalny problem o zatrważającej skali. Według raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa FAO na świecie, w całym łańcuchu rolno-żywnościowym, marnuje się rocznie 1,3 mld ton żywności. Dla zobrazowania tej wartości: taka ilość byłaby wystarczająca, aby wyżywić wszystkich Polaków przez 66 lat.
Straty i marnotrawstwo żywności mają miejsce począwszy od produkcji, poprzez przetwórstwo, magazynowanie, transport oraz dystrybucję, a skończywszy na konsumpcji. Marnowanie żywności przyczynia się także do zanieczyszczenia środowiska oraz degradacji i wyczerpywania się zasobów naturalnych.
Z analiz zespołów badawczych IOŚ-PIB oraz SGGW wynika, że w Polsce marnuje się 4840,946 tys. ton żywności. Oznacza to, że w Polsce w łańcuchu żywnościowym w każdej sekundzie przez cały rok wyrzucanych jest do kosza blisko 153 kg jedzenia.
FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) podaje, że na świecie co roku marnuje się 1,3 mld ton żywności nadającej się do spożycia, co stanowi jedną trzecią całej produkowanej żywności. Według szacunków w Unii Europejskiej marnuje się rocznie 88 mln ton jedzenia, czyli 20 proc. całej jego produkcji. Wynikające z tego straty sięgają 143 mld euro rocznie. Gospodarstwa domowe każdego roku odpowiadają za niemal 47 mln ton wyrzucanego jedzenia o wartości ok. 98 mld euro.
Marnotrawstwo żywności zakłada świadome działanie niespożytkowania żywności zgodnie z jej pierwotnym przeznaczeniem na każdym etapie łańcucha żywnościowego.
Według badań wykonanych w ramach projektu PROM IOŚ-PIB, za jedną trzecią strat powstałych na skutek marnowania żywności w Polsce odpowiadają łącznie produkcja i przetwórstwo, handel generuje straty na poziomie ok. 7 proc., a gastronomia niewiele powyżej 1 proc. Najwięcej żywności marnują jednak konsumenci, bo jest to aż 60 proc. wyrzucanego jedzenia.
Jak wskazują badania produkcja w Polsce odpowiada za ok. 15 proc. marnowanej żywności. Roczne straty w tym sektorze oszacowano na poziomie ponad 2 mln ton. Głównymi ich źródłami były sektory zbożowy i owocowo-warzywny, a najczęstszym powodem były uszkodzenia spowodowane przez owady, gryzonie, ptaki, drobnoustroje lub warunki atmosferyczne.
Natomiast przetwórstwo odpowiada u nas za kolejne 15 proc. marnowania jedzenia. Według raportu Komisji Europejskiej w Polsce szacuje się je na około 6,6 mln ton, co stanowi prawie jedną piątą strat w przetwórstwie całej UE.
Z kolei straty generowane w trakcie przewożenia produktów żywnościowych w naszym kraju stanowią tylko 0,019 proc., a magazynowanie 0,18 proc. przechowywanej żywności.
Według badań wykonanych w ramach projektu PROM straty żywności w sektorze handlu to około 7 proc. ogółu marnowanej żywności. Natomiast lokale gastronomiczne odpowiadają za 1 proc. ilości strat, a jedną z głównych przyczyn tego marnotrawstwa są nadmierne zapasy towaru w magazynach oraz zbyt duże porcje dań, których goście restauracji nie są w stanie zjeść.
Wyniki badań wskazują, że w naszym kraju marnuje się prawie 5 mln ton żywności rocznie. 60 proc. tej ilości przypada na gospodarstwa domowe. Oznacza to, że w polskich domach w każdej sekundzie przez cały rok wyrzucanych do kosza jest aż 92 kg żywności. Polski Instytut Ekonomiczny wskazuje, że statystyczny Polak marnuje rocznie 247 kg jedzenia, co plasuje nas na piątym miejscu w UE, gdzie średnia wynosi 173 kg.
Najczęściej wyrzucamy pieczywo, owoce i wędliny. Powodem wyrzucania jedzenia jest najczęściej nieodpowiednie przygotowanie się do zakupów, przeoczenie terminu ważności, zła jakość kupionych produktów bądź po prostu kupowanie zbyt dużych ilości.
Marnowane jedzenie to również gigantyczne obciążenie dla klimatu, ponieważ produkcja jedzenia konsumuje ogromne ilości zasobów. Według Federacji Polskich Banków Żywności marnujemy w ten sposób rocznie na świecie 250 bilionów litrów wody. Do tego należy doliczyć także energię, co powoduje że na każdy kilogram wyprodukowanej żywności do atmosfery wydzielane jest 4,5 kg dwutlenku węgla.
W drodze marnowanego jedzenia – począwszy od jego produkcji do znalezienia się w śmieciach – powstaje aż 8 proc. światowej emisji gazów cieplarnianych. Wyrzucając jedzenie – w samej UE – gospodarstwa domowe produkują rocznie 78 milionów ton CO2.
W skali świata wyrzucana przez nas żywność odpowiada za 6–8 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych, czyli aż 2–3 razy więcej niż całe światowe lotnictwo.
Według brytyjskiego badania z 2018 r. samo mięso i ryby, które stanowiły tylko 8 proc. wyrzuconego jedzenia, odpowiadały za aż 19 proc. emisji związanych z marnotrawstwem żywności.
Marnowanie jedzenia ma też wymiar etyczny. Według FAO co roku na świecie marnuje się 1,3 mld ton produktów spożywczych i jest to ilość, która spokojnie wystarczyłaby do nakarmienia 3 mld osób. Równocześnie, w zależności od szacunków, aż 700–900 mln ludzi na świecie codziennie chodzi głodnych. Głód to nie tylko problem odległej Afryki, ale także Polski i krajów rozwiniętego Zachodu, choć w tym wypadku problem niedożywienia przybiera nieco inną postać. Polega on bowiem na spożywaniu jedzenia złej jakości, które nie zapewnia wszystkich wartości odżywczych, koniecznych do prawidłowego rozwoju.
Federacja Polskich Banków Żywności podaje, że w Polsce około 1,5 miliona osób nie ma zapewnionego bezpieczeństwa żywieniowego.
Marnotrawstwo żywności to także konsekwencje dla naszego portfela. Według szacunków Komisji Europejskiej w samej UE rocznie wyrzucamy jedzenie o wartości 143 miliardów euro. Eksperci z Federacji Polskich Banków Żywności szacują, że przeciętna czteroosobowa rodzina rocznie wyrzuca w ten sposób 2600 zł.
Niesprzedana, dobra jakościowo żywność nadająca się do konsumpcji zamiast na śmietniki powinna trafiać na talerze. W 2019 r., Sejm przyjął ustawę o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności, obligującą do działania supermarkety do zawarcia umowy z organizacją pozarządową, której mają przekazywać niesprzedane jedzenie nadające się do spożycia.
Jednak biorąc pod uwagę, że za 60 proc. marnotrawstwa żywności odpowiadają konsumenci, powinniśmy wszyscy przyjrzeć się również stratom powstałym w naszych kuchniach.
Co możesz zrobić w trosce o naszą planetę, ale też i swój portfel?
Niedostępne
Oferta już wygasła
Aktywacja przypominania!
Potwierdzenie przypomnienia
Otrzymasz przypomnienie w dniu ${date} o godzinie ${time}.
Wymagana aktywacja wiadomości (e-mail)