Wiele przepisów – zwłaszcza tych na słodkości – wymaga ubicia białek. Mało który tłumaczy jednak, jak to zrobić. Niestety to właśnie na tym etapie najczęściej dochodzi do pomyłek, które niweczą deserowe plany. Chcesz dowiedzieć się, jak ubić białka na sztywno? Zapoznaj się z naszymi sprawdzonymi poradami.
Zanim zaczniesz ubijać jajka, postaraj się z odpowiednim wyprzedzeniem wyjąć je z lodówki. Okazuje się, że ich temperatura ma niemałe znaczenie. Zdecydowanie szybciej i łatwiej zrobisz sztywną pianę z białek o temperaturze pokojowej niż z tych zimnych. Jeśli nie zdążysz ich wcześniej przygotować, spróbuj przynajmniej ogrzać je w ciepłej wodzie.
Aby ubić pianę z jajek, musisz najpierw oddzielić ich białka od żółtek. Możesz wykorzystać w tym celu specjalne sitko lub przebić skorupkę i pozwolić białku spłynąć do miski, podczas gdy żółtko zostanie w środku. Pamiętaj, że ani jedna jego kropla nie powinna dostać się do naczynia. Dlaczego to takie ważne? Żółtko zawiera tłuszcz, który niszczy bąbelki powietrza powstające podczas ubijania. Jeśli zależy ci na sztywnej pianie, nie pozwól, by białka miały jakikolwiek kontakt z tłuszczami – także tymi, które mogą znajdować się na dłoniach lub na kuchennych przyborach.
Kiedy oddzielisz już białka od żółtek, możesz przejść do ubijania piany. W tym celu wykonaj poniższe kroki.
Do ubijania jajek przyda się nie tylko mikser lub blender, ale także… odpowiednia miska. Najlepszym wyborem będzie naczynie z miedzi, która wchodzi w reakcję z białkami i zapewnia puszystą konsystencję piany. Dobre rezultaty zapewni również miska ze szkła, porcelany lub innego metalu. Unikaj jednak aluminium, które może zabarwiać masę na szaro, oraz plastiku – jego powierzchnia utrudnia napowietrzanie piany.
Mikser to najszybszy sposób na sztywną pianę z białek. Możesz użyć zarówno modelu ręcznego, jak i planetarnego. Wlej białka do miski i dodaj do nich szczyptę soli. Następnie zacznij ubijać je na niskich obrotach, a gdy piana zmieni kolor na biały, powoli zwiększaj prędkość. Cały proces może zająć do kilku minut.
A jak ubić białko za pomocą blendera? W zasadzie dokładnie tak samo jak mikserem. Zaopatrz się tylko w specjalną końcówkę do ubijania i w wysokie naczynie, dzięki któremu nie pochlapiesz całej kuchni jajkami. Zaczynaj na niskich obrotach, a kończ na wysokich i miej na uwadze, że może to zająć nieco więcej czasu niż w przypadku miksera (zwłaszcza przy użyciu zwykłej stopy miksującej).
Pamiętaj, aby ubite białka wykorzystać natychmiast. Jeśli pozostawisz pianę w misce na zbyt długi czas, opadnie i nie odzyska już sztywnej konsystencji. Co więcej, na dnie naczynia zacznie zbierać się woda. Nie zwlekaj więc i od razu dodaj puszystą masę do swojego ciasta lub bezy.
Nieco większym wyzwaniem może okazać się ubijanie białek trzepaczką. W takiej sytuacji musisz polegać wyłącznie na sile swoich rąk. Jak krok po kroku uzyskać sztywną pianę?
Ubijanie białek z cukrem stanowi powszechną praktykę, ponieważ składnik ten jest dobrym stabilizatorem. Podczas pracy możesz dodawać go więc do masy, aby uzyskać odpowiednią konsystencję piany. Jeśli chcesz ubić białka z cukrem, pamiętaj, by wsypywać go do miski stopniowo – dopiero od chwili, gdy masa zgęstnieje i stanie się sztywniejsza.
W podobny sposób działa sól, którą wsypuje się do białek na samym początku. Funkcję stabilizatorów pełnią również: sok z cytryny, mąka ziemniaczana, proszek budyniowy i ocet winny. Składniki te możesz dodać do masy w niewielkich proporcjach i miksować tylko przez chwilę, aż się połączą.
Piana z białek przyda się podczas realizacji wielu różnych przepisów, zwłaszcza tych na desery. Jeśli masz już ubite jajka, skorzystaj ze smakowitych propozycji ALDI:
Jeśli piana z białek nie chce się ubić, prawdopodobnie robisz coś źle. Do najczęstszych powodów należą:
Choć ubijanie białek może zająć trochę czasu, musisz uważać, aby nie przesadzić. W przeciwnym razie ryzykujesz ich „przebicie”. Taka piana będzie się rozwarstwiać i podchodzić wodą. Jej właściwości nie pozwolą na właściwą realizację przepisu, który wymaga sztywnej masy.
Przebitych białek nie możesz niestety uratować, ale nie oznacza to wcale, że musisz je wyrzucić. Wykorzystasz je np. do jajecznicy, omletu czy ciasta naleśnikowego. W myśl idei zero waste z powodzeniem zrobisz z nich także domową maskę na włosy (zmieszaj białka z miodem i oliwą) lub maseczkę na twarz (do białek dodaj kilka kropli soku z cytryny).
Co zrobić, gdy do białka wpadnie żółtko?
Jeśli żółtko wpadnie do białka, postaraj się natychmiast usunąć je łyżeczką lub ręcznikiem papierowym.
Na jakich obrotach ubijać białka?
Ubijanie białek zacznij od niskich obrotów i stopniowo zwiększaj do wysokich.
Co zrobić, żeby piana z białek nie opadła po upieczeniu?
Aby piana z białek nie opadła podczas pieczenia, skorzystaj ze stabilizatorów – do ubijanej masy dodaj na przykład sól, cukier, sok z cytryny, mąkę ziemniaczaną, proszek budyniowy lub ocet winny. Zazwyczaj wystarczy łyżka lub nawet łyżeczka takiego składnika, aby utrzymać odpowiednią konsystencję piany.
Czy nieubite białka się upieką?
Nie, jeśli nie uda się ubić białek, wypiek nie wyrośnie właściwie. Może ponadto mieć wilgotną konsystencję.
Jak uratować przebite białka?
Przebitych białek nie da się uratować. Możesz spróbować wbić do masy jeszcze jedno surowe białko i miksować dalej, ale lepiej będzie zacząć cały proces od początku.
Niedostępne
Oferta już wygasła
Aktywacja przypominania!
Potwierdzenie przypomnienia
Otrzymasz przypomnienie w dniu ${date} o godzinie ${time}.
Wymagana aktywacja wiadomości (e-mail)